niedziela, 12 kwietnia 2015

Zaległości :)

Kochani nasi :)

No to jako głównoprowadząca Ciotka blogowa przyznaję się do winy zaniedbałam bloga okrutnie...
Oczywiście wszystkie informacje są na bieżąco na Facebooku, ale skoro nie każdy ma Facebooka postaram się streścić szybciutko co się działo.

W lutym Kacper wyjechał do Niemiec aby rozpocząć terapię przeciwciałami pod okiem dr Lode, niestety bardzo szczegółowe badania wykazały, iż Kacper ma nadal aktywną mononukleozę co wykluczało rozpoczęcie terapii w tamtym terminie.

Szybciutko rodzice z synkiem wrócili do Polski, gdzie po długich oczekiwaniach i żmudnych badaniach kontrolnych w kwietniu dostał zielone światło i terapia się rozpoczęła. Obecnie już maluch z mamą jest w Niemczech na tzw trybie dziennym tzn przebywają w mieszkaniu przy Klinice natomiast przeciwciała podawane są z małej pompy, która Kacperek nosi przy sobie 24h/dobę . Jeśli wszystko będzie OK w czwartek pompa zostanie odpięta a w weekend rodzina może wrócić do Polski po pierwszym cyklu.

Drugi cykl, jeśli nie będzie znów niespodzianek, Kacperek rozpocznie 11 maja 2015 roku.

A tu kilka fotek naszego Mistrza z ostatniego tygodnia czyli z pobytu stacjonarnego w Klinice w Greifswald <3