Kochani
Przyszedł mail z Włoch. Niestety sprawa się troszkę skomplikowała i lekarze chcą dostać dodatkowe dokumenty. Kacperek miał przez długi okres przeciwciała, które nie pozwalały szpikowi rozwinąć skrzydeł i właśnie to jest głównym powodem wahań ze strony kliniki włoskiej. W tym tygodniu będzie tłumaczona cała historia choroby plus opinia ze szpitala na litewskiej i wysyłana do Włoch oraz w celu opinii do innych klinik (niemieckiej w Greifswaldzie oraz austriackiej we Wiedniu).Niestety dr Garaventa wspomniał w ostatnim mailu, że mają przepełnienie na terapii, ale jak tylko Kacperek dostanie zielone światło będziemy błagać aby go gdzieś tam ulokować !!!
Jeśli Kacperek zostanie skierowany do innej kliniki - zaktualizujemy kosztorys i zmobilizujemy siły na nowo. Damy radę !!!
Innych scenariuszy nie przewidujemy. MUSI SIĘ UDAĆ.
Niestety jeszcze trochę przed nami, ale walczymy bo czas jest naszym wrogiem.
Rodzice
środa, 12 listopada 2014
Gazeta i poduszka...
Kacper zapomniał zabrać ze szpitala ulubiona poduszkę ..., przywiózł ją z Wrocławia jak był na przeszczepie. Ma ja przywieźć Kacprowi jego kolega. Ale będzie się działo jak się spotkają. będzie co sprzątać a żadna gazeta już nie napisze, że w domu NUUUDAAA
http://echopowiatu.pl/ wiadomosci/ kacperek-janiak-cieszy-sie-zyci em/
http://echopowiatu.pl/
Kacperek Janiak i Danielek Krupa
Zdrowiejcie chłopaki !!!!
Subskrybuj:
Posty (Atom)